NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » WISŁA KRAKÓW » WISŁA W 1/16 FINAŁU LIGI EUROPY! 15.12.2011

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Wisła w 1/16 finału Ligi Europy! 15.12.2011

  
fan
15.12.2011 08:28:25
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #819774
Od: 2010-3-24
Obrazek


Wisła Kraków pokonała 2-1 (1-1) holenderski FC Twente w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Bramki dla krakowian strzelali Łukasz Garguła i Cwetan Genkow. Wiślacy awansowali do 1/16 finału, ponieważ Fulham FC na własnym boisku zremisował 2-2 (2-0) z OB.

W 3. minucie fatalny błąd popełnił Júnior Díaz, podając piłkę wprost pod nogi Marca Janko. Napastnik Twente za długo jednak zwlekał ze strzałem i kopnął obok bramki. Chwilę później Łukasz Garguła strzelił po ziemi zza pola karnego i Nick Marsman na raty złapał futbolówkę. Krakowianie wyszli na prowadzenie w 11. minucie. Niezdecydowanie Nacera Chadliego wykorzystał Garguła i z 18 metrów mocnym strzałem trafił do siatki. Wisła po raz kolejny sprawiła sporo kłopotów Marsmanowi po akcji Tomáša Jirsáka. Piłka po uderzeniu z 30 metrów odbiła się jeszcze od któregoś z obrońców i holenderski bramkarz końcami palców wybił ją na rzut rożny. Po drugiej stronie boiska Denny Landzaat z dystansu lekko kopnął w środek bramki. Minutę później było już o wiele groźniej, gdy ze skrzydła w szesnastkę wszedł Bart Buysse, a strzał ofiarnie zablokował jeden z krakowian. Wiślacy grali z dużą swobodą. Pod bramkę rywala po kilkudziesięciometrowym rajdzie z piłką zapuścił się nawet Gordan Bunoza, lecz jego prostopadłego podania nie wykorzystał Genkow. Holendrzy wyrównali po stałym fragmencie gry. Piłkę w pole karne wrzucił Landzaat, a Luuk de Jong pięknym strzałem przewrotką pokonał Sergeia Pareikę.

Mistrz Polski w wymarzony sposób rozpoczął drugą połowę. Długi wykop Pareiki wykorzystał Genkow, który ubiegł Rasmusa Bengtssona i lekko strzelił obok bezradnego Marsmana. Przed kolejną okazją w ekipie gospodarzy stanął Díaz, ale po rzucie rożnym główkował obok bramki. Twente odpowiedziało uderzeniem Emira Bajramiego w boczną siatkę. Po szybkim początku tempo gry spadło i oba zespoły rzadziej przedostawały się na pole karne rywala. "Biała Gwiazda" często próbowała przeprowadzać kontrataki. Po jedym z nich Patryk Małecki wywalczył korner, a niedługo potem Maor Melikson z ostrego kąta napędził stracha gościom. W 75. minucie Ola John zakręcił krakowskimi obrońcami, ale w decydującym momencie zablokował go Bunoza. Wprowadzony po przerwie na boisko Małecki mógł praktycznie przesądzić losy spotkania dwie minuty później. Otrzymał jednak za wysokie podanie od Genkowa i jego strzał głową był niecelny. Wisła po zakończeniu swojego meczu musiała chwilę czekać na rezultat z Londynu, gdzie niespodziewanie Fulham FC zremisował 2-2 z OB. Wynik ten oznacza, że krakowianie wiosną zagrają w 1/16 finału Ligi Europy.

14 grudnia 2011, 21:05 - Kraków (Stadion Miejski)
Wisła Kraków 2-1 FC Twente
Łukasz Garguła 11, Cwetan Genkow 46 - Luuk de Jong 39

Wisła: 25. Sergei Pareiko - 22. Marko Jovanović, 15. Júnior Díaz, 6. Gordan Bunoza, 11. Gervasio Núñez - 9. Rafał Boguski (61, 19. Patryk Małecki), 28. Cezary Wilk, 16. Tomáš Jirsák (90, 45. Daniel Brud), 10. Łukasz Garguła, 5. Maor Melikson (89, 17. Andraž Kirm) - 18. Cwetan Genkow.

Twente: 16. Nick Marsman - 2. Tim Cornelisse, 5. Rasmus Bengtsson, 23. Bart Buysse, 31. Nils Röseler - 14. Willem Janssen, 7. Denny Landzaat, 9. Luuk de Jong (77, 39. Ninos Gouriye) - 11. Emir Bajrami, 21. Marc Janko (65, 12. Steven Berghuis), 22. Nacer Chadli (46, 24. Ola John).

żółte kartki: Janssen, Gouriye.

sędziował: Władisław Biezborodow (Rosja).
widzów: 15.210.

Tabela grupy K:

1. Twente 13
2. Wisła 9
3. Fulham 8
4. OB 4


Mecze 1/16 finału Ligi Europy odbędą się 16 i 23 lutego. Losowanie par tej rundy zaplanowano na piątek 16 grudnia o 13:00.

_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.
  
fan
15.12.2011 08:40:47
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #819779
Od: 2010-3-24
Wilk: nie wierzyliśmy, że Fulham straci punkty

Obrazek

- Nie za bardzo wierzyliśmy w to, że Fulham może stracić punkty w meczu z Odense i kiedy dowiedziałem się o tym wyniku, wydało mi się to nieprawdopodobne - powiedział kapitan krakowskiej Wisły, Cezary Wilk po wygranym 2:1 meczu z Twente Enschede, który zapewnił "mistrzom Polski awans do 1/16 finału Ligi Europy.

- O wyniku spotkania Fulham dowiedziałem się dopiero po reakcji kibiców. Na początek było lekkie niedowierzanie, ale potem pracownicy klubu potwierdzili i mogliśmy się w pełni cieszyć. Nie znaliśmy wyniku w trakcie spotkania, byliśmy zaangażowani w grę, a przeciwnik był dość wymagający, więc nawet nie było czasu na to, żeby się zastanawiać - dodał kapitan Wisły.

Wilk przyznał jednak, że Twente nie grało z Wisłą na 100 procent swoich możliwości. - Oni mieli trochę inne podejście niż my. Nie da się grać z pełnym zaangażowanie, kiedy ma się awans w kieszeni. Można powiedzieć, że było nam łatwiej, ale nie ma się co nad tym zastanawiać - stwierdził.

Pytany na kogo chciałby trafić w 1/16 finału Ligi Europy, Cezary Wilk bez zastanowienia odparł: Celowałbym w jeden lub drugi klub z Manchesteru, to jest moje marzenie.
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.
  
fan
15.12.2011 08:45:33
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #819781
Od: 2010-3-24
Maor Melikson: jesteśmy uśmiechnięci

Obrazek

Maor Melikson powrócił do składu Wisły na dwa ostatnie spotkania jesienią. Mecz ligowy z Polonią i kluczowy pojedynek z Twente Enschede. Po zwycięstwie nad Holendrami 2:1 (1:1) i szczęśliwym awansie, pomocnik Białej Gwiazdy nie krył swojej radości.

- Starałem się tak, jak wszyscy moi koledzy. Starałem się być aktywny zarówno w ofensywie, jak i defensywie. To co się stało jest niewiarygodne i wszyscy jesteśmy przeszczęśliwi - mówił Melikson.

Gwiazdor z Izraela przyznał, że wszyscy zdawali sobie sprawę, że trudno liczyć na to, aby Fulham nie wygrało na własnym terenie ze słabym Odense. - Wiedzieliśmy, że wszystko jest możliwe, ale dla nas najważniejsze było wygrać tutaj. Ten sukces trochę ratuje nasz sezon, bo teraz wszyscy chodzimy uśmiechnięci.

Maor Melikson zapowiedział, że to nie koniec pięknie grającej Wisły, a po powrocie na boisko, kibice mogą liczyć na więcej. - Pracowałem przez trzy miesiące żeby zagrać w tych dwóch meczach. Mogę obiecać, że w następnej rundzie wszyscy wyleczymy swoje urazy i będziemy znacznie mocniejszą drużyną/ Wszystko jeszcze jest możliwe i będziemy walczyć i w lidze i w pucharach.
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.
  
fan
15.12.2011 08:48:59
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #819783
Od: 2010-3-24
Kazimierz Moskal: Wciąż nie wierzę

- Wciąż nie wierzę, nie może to do mnie dotrzeć - mówił w Polsacie Sport HD trener Kazimierz Moskal po wygranym meczu nad Twente i zwycięskim dla Wisły remisie Odense z Fulham. - Taki jest sport, piłka nożna jest nieprzewidywalna, czasem takie rzeczy się zdarzają.

- Moi zawodnicy zagrali bardzo dobry mecz i zasłużyli na zwycięstwo - uważa Kazimierz Moskal. - Od dawna są dyskusje o tym, kto będzie prowadził Wisłę, ale my koncentrowaliśmy się przede wszystkim na każdym swoim następnym meczu. Dziś chcieliśmy wygrać i liczyć na łut szczęścia. Dziś to się powiodło.

Wisła, szczególnie w pierwszej połowie, stworzyła dziś sobie wiele sytuacji. Z powodu braku skuteczności bardzo żałowaliśmy, że nie udało się wygrać pierwszej połowie. - Ważne, że stwarzaliśmy sobie sytuacje, było kilka fajnych akcji. Ważne też, że strzeliliśmy dwie bramki - o jedną więcej niż rywal i wygraliśmy mecz - podsumował trener Wisły.
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.
  
fan
15.12.2011 08:55:11
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #819786
Od: 2010-3-24
Łukasz Garguła: Zmazaliśmy plamę

Obrazek

- To była nieudana dla nas runda, ale wygraliśmy ostatni mecz, pokazaliśmy się z dobrej strony, awansowaliśmy i trochę zmazaliśmy plamę za wcześniejsze niepowodzenia - powiedział Łukasz Garguła, który w meczu z Twente zdobył swojego pierwszego gola w barwach Wisły. Krakowianie pokonali wicemistrzów Holandii 2-1 i zapewnili sobie awans do 1/16 finału Ligi Europejskiej.

- Wreszcie strzeliłem gola dla Wisły, wygraliśmy, a do tego Odense zremisowało z Fulham, cieszymy się więc podwójnie - powiedział Łukasz Garguła, który był jednym z bohaterów meczu "Białej Gwiazdy" z Twente, po którym krakowianie wywalczyli awans do 1/16 finału Ligi Europejskiej.

INTERIA.PL: Kiedy uwierzył pan, że wywalczyliście awans?

Łukasz Garguła: Jeszcze na boisku, chwilę po meczu, gdy kibice zaczęli się tak bardzo cieszyć. Dostaliśmy też wiadomość z ławki rezerwowych.

Dziesięć minut przed końcem też zapanowała na moment euforia na trybunach, ale wtedy jeszcze było 2-1 dla Fulham...

- Rzeczywiście, odebrałem to tak, że coś dobrego dla nas się wydarzyło i każdy nas dostał dodatkowego kopa, aby utrzymać koncentrację i nie stracić bramki.

Czy to była rekompensata za te wszystkie złe chwile tej jesieni?

- Myślę, że tak. To była nieudana dla nas runda, ale wygraliśmy ostatni mecz, pokazaliśmy się z dobrej strony, awansowaliśmy i trochę zmazaliśmy plamę za wcześniejsze niepowodzenia.

A jak ocenia pan mecz z Twente?

- Początek był trochę nerwowy, ale potem graliśmy już coraz lepiej.

To pan swoim golem wprowadził ten spokój...

- Wreszcie udało mi strzelić gola dla Wisły. Bardzo się z tego cieszę.

Mecz z APOEL-em był dla was taki kopniakiem, po którym nie mogliście pozbierać przez całą jesień. Może ten wywalczony w tak dramatycznych okolicznościach awans da w zapał do lepszej gry wiosną?

- Liczę, że tak będzie. Od stycznia bierzemy się do roboty, aby wyeliminować nasze błędy.

Tym awansem być może załatwiliście dalszą pracę w charakterze pierwszego trenera Kazimierzowi Moskalowi?

- Liczę, że Kazio Moskal zostanie na swoim stanowisku. Widać już jego rękę na grze zespołu, gramy już dobrze, a może być jeszcze lepiej.

W piątek losowanie, czy zastanawiał się pan już nad ewentualnym rywalem?

- Nie wybiegajmy jeszcze tak daleko w przyszłość.

Tym awansem utarliście chyba trochę nosa tym, którzy zachwycając się grą Legii w Lidze Europejskiej, bardzo was krytykowali?

- Nikomu nie zamierzaliśmy ucierać nosa, graliśmy po prostu dla Wisły.

Ten mecz pokazał, że może pan grać razem z Maorem Meliksonem od początku?

- Ja zawsze tak uważałem. To tylko kwestia ustawienia. Ja zawsze chciałem grać razem z Maorem, bo to znakomity zawodnik.

Czy poślecie do Danii jakiś prezent za ich pomoc w Londynie?

- Może rzeczywiście trzeba byłoby im coś tam posłać (śmiech).
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » WISŁA KRAKÓW » WISŁA W 1/16 FINAŁU LIGI EUROPY! 15.12.2011

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny






Online CPM Advertising | Advertising blog