Wisła w 1/16 finału Ligi Europy! 15.12.2011 |
![]() Wisła Kraków pokonała 2-1 (1-1) holenderski FC Twente w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Bramki dla krakowian strzelali Łukasz Garguła i Cwetan Genkow. Wiślacy awansowali do 1/16 finału, ponieważ Fulham FC na własnym boisku zremisował 2-2 (2-0) z OB. W 3. minucie fatalny błąd popełnił Júnior Díaz, podając piłkę wprost pod nogi Marca Janko. Napastnik Twente za długo jednak zwlekał ze strzałem i kopnął obok bramki. Chwilę później Łukasz Garguła strzelił po ziemi zza pola karnego i Nick Marsman na raty złapał futbolówkę. Krakowianie wyszli na prowadzenie w 11. minucie. Niezdecydowanie Nacera Chadliego wykorzystał Garguła i z 18 metrów mocnym strzałem trafił do siatki. Wisła po raz kolejny sprawiła sporo kłopotów Marsmanowi po akcji Tomáša Jirsáka. Piłka po uderzeniu z 30 metrów odbiła się jeszcze od któregoś z obrońców i holenderski bramkarz końcami palców wybił ją na rzut rożny. Po drugiej stronie boiska Denny Landzaat z dystansu lekko kopnął w środek bramki. Minutę później było już o wiele groźniej, gdy ze skrzydła w szesnastkę wszedł Bart Buysse, a strzał ofiarnie zablokował jeden z krakowian. Wiślacy grali z dużą swobodą. Pod bramkę rywala po kilkudziesięciometrowym rajdzie z piłką zapuścił się nawet Gordan Bunoza, lecz jego prostopadłego podania nie wykorzystał Genkow. Holendrzy wyrównali po stałym fragmencie gry. Piłkę w pole karne wrzucił Landzaat, a Luuk de Jong pięknym strzałem przewrotką pokonał Sergeia Pareikę. Mistrz Polski w wymarzony sposób rozpoczął drugą połowę. Długi wykop Pareiki wykorzystał Genkow, który ubiegł Rasmusa Bengtssona i lekko strzelił obok bezradnego Marsmana. Przed kolejną okazją w ekipie gospodarzy stanął Díaz, ale po rzucie rożnym główkował obok bramki. Twente odpowiedziało uderzeniem Emira Bajramiego w boczną siatkę. Po szybkim początku tempo gry spadło i oba zespoły rzadziej przedostawały się na pole karne rywala. "Biała Gwiazda" często próbowała przeprowadzać kontrataki. Po jedym z nich Patryk Małecki wywalczył korner, a niedługo potem Maor Melikson z ostrego kąta napędził stracha gościom. W 75. minucie Ola John zakręcił krakowskimi obrońcami, ale w decydującym momencie zablokował go Bunoza. Wprowadzony po przerwie na boisko Małecki mógł praktycznie przesądzić losy spotkania dwie minuty później. Otrzymał jednak za wysokie podanie od Genkowa i jego strzał głową był niecelny. Wisła po zakończeniu swojego meczu musiała chwilę czekać na rezultat z Londynu, gdzie niespodziewanie Fulham FC zremisował 2-2 z OB. Wynik ten oznacza, że krakowianie wiosną zagrają w 1/16 finału Ligi Europy. 14 grudnia 2011, 21:05 - Kraków (Stadion Miejski) Wisła Kraków 2-1 FC Twente Łukasz Garguła 11, Cwetan Genkow 46 - Luuk de Jong 39 Wisła: 25. Sergei Pareiko - 22. Marko Jovanović, 15. Júnior Díaz, 6. Gordan Bunoza, 11. Gervasio Núñez - 9. Rafał Boguski (61, 19. Patryk Małecki), 28. Cezary Wilk, 16. Tomáš Jirsák (90, 45. Daniel Brud), 10. Łukasz Garguła, 5. Maor Melikson (89, 17. Andraž Kirm) - 18. Cwetan Genkow. Twente: 16. Nick Marsman - 2. Tim Cornelisse, 5. Rasmus Bengtsson, 23. Bart Buysse, 31. Nils Röseler - 14. Willem Janssen, 7. Denny Landzaat, 9. Luuk de Jong (77, 39. Ninos Gouriye) - 11. Emir Bajrami, 21. Marc Janko (65, 12. Steven Berghuis), 22. Nacer Chadli (46, 24. Ola John). żółte kartki: Janssen, Gouriye. sędziował: Władisław Biezborodow (Rosja). widzów: 15.210. Tabela grupy K: 1. Twente 13 2. Wisła 9 3. Fulham 8 4. OB 4 Mecze 1/16 finału Ligi Europy odbędą się 16 i 23 lutego. Losowanie par tej rundy zaplanowano na piątek 16 grudnia o 13:00. |