Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Polska
Posty: 39015 #564257
Od: 2010-3-24
| 
Czesław Lang na mecie w Krakowie podsumował 67. Tour de Pologne. – To był piękny wyścig. Publiczność była wspaniała, a kolarze walczyli do końca – powiedział dyrektor wyścigu.
- Na pewno był to piękny wyścig, jeżeli chodzi stronę sportową. Ale jeszcze wspanialsza była publiczność. Na trasach było tysiące ludzi, a dla nich to robimy. To jest odpowiedź na to, czy kolarstwo jest fajne, czy jest ciekawe, czy ma swoich fanów. Kibice kochają kolarstwo, lubią dobre imprezy, dobrze zorganizowane. Pokazały miasta etapowe, ale i małe miasteczka, wszystkie miejsca, przez który przejeżdżał wyścig. Myślę, że to była najlepsza wizytówka Polski, jaką mogliśmy sobie wymarzyć – powiedział.
- Poziom Tour de Pologne był najwyższy. Może szukamy wszyscy Contadora i Schlecka, ale Contador jak przyjechał tu sześć lat temu, to nikt nie wiedział, że to jest przyszły triumfator największych wyścigów na świecie. Może triumfator Tour de Pologne, Daniel Martin, pójdzie w jego ślady, może ktoś zupełnie inny – stwierdził.
- W tym roku kolarze dostarczyli nam wielkich emocji. Walczyli do końca, wystarczy spojrzeć na przeciętną całego wyścigu, która wyszła ponad 40 km/h. Nawet ten ostatni etap, niby „etap przyjaźni”, takim nie był. Przecież w pewnym momencie wirtualnym liderem był nawet Marek Rutkiewicz. Wszystko się rwało, była piękna walka do końca – ocenił Czesław Lang.
Daniel Bednarek, sport.onet.pl
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary. |
