NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KOSZYKÓWKA » SENSACYJNA WYGRANA WISŁY. "WCIĄŻ JESTEM W SZOKU" 20.10.2011

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Sensacyjna wygrana Wisły. "Wciąż jestem w szoku" 20.10.2011

  
fan
20.10.2011 08:50:31
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Polska

Posty: 39015 #788189
Od: 2010-3-24
Obrazek

W drugiej kolejce Euroligi kobiet Wisła Can-Pack Kraków odniosła w Moskwie sensacyjne zwycięstwo nad wicemistrzem ostatniej edycji tych rozgrywek - Spartakiem Region. Krakowianki wygrały 74:62. - Nadal jestem w szoku - powiedział po meczu generalny menedżer Wisły Piotr Dunin-Suligostowski.

- Jestem nadal w szoku, mimo że widziałem całe spotkanie; dobrze graliśmy zespołowo, szczególnie w defensywie. Przewaga 23 punktów, jaką mieliśmy w pewnym momencie i końcowe zwycięstwo nad wicemistrzem Euroligi robi wrażenie, chociaż udało nam się to osiągnąć po raz drugi historii - powiedział wiceprezes, a zarazem generalny menedżer Wisły Kraków:

- Nie mieliśmy nic do stracenia przyjeżdżając do Moskwy bez Eweliny Kobryn, a wiadomo ile dla nas znaczy jej obecność. Od początku zagraliśmy bardzo dobrze w obronie. Budowaliśmy przewagę, nie pozwalając rywalkom uzyskać prowadzenia - dodał Dunin-Suligostowski.

- Na czwartą kwartę wyszliśmy z założeniem, że gramy spokojnie i bronimy przewagi. Na szczególną pochwałę zasłużyła Milka Bjelica, ale mówiąc prawdę nie było zawodniczki, która nie zasłużyła na same dobre słowa i uznanie. Wszystkie pomagały sobie na parkiecie, przy zasłonie, zbiórce, ale i psychicznie były dla siebie wsparciem. To spotkanie ma duże znaczenie psychologiczne, jest kolejnym elementem budowania zespołu, dobrej atmosfery - stwierdził wiceprezes "Białej Gwiazdy".

- Dziewczyny grały fantastycznie. Miałyśmy wąski skład, a mimo to przewaga była wyraźna. Nie lubię słowa konkurencja jeśli chodzi o rywalizację z koleżankami w zespole. Po prostu cieszę się z doskonałego występu Milki Bjelicy i wygranej nad Spartakiem. W czwartek mam mieć jeszcze ostatnie badania i mam nadzieję, że w piątek będę już w domu. Nie mogę się doczekać treningów, meczów, ale wiem, że potrzebuję czasu, by rozpocząć pracę z normalnym obciążeniem. Myślę, że potrzebować będą dwóch tygodni, by normalnie trenować - wyznała Ewelina Kobryn, która - ze szpitalnego łóżka śledziła w internecie sukces koleżanek.
_________________
Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KOSZYKÓWKA » SENSACYJNA WYGRANA WISŁY. "WCIĄŻ JESTEM W SZOKU" 20.10.2011

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny






Online CPM Advertising | Advertising blog