Grupa: Administrator
Lokalizacja: Polska
Posty: 39015 #786220 Od: 2010-3-24
|
HSV odniósł dopiero drugie zwycięstwo w tym sezonie. Hamburczycy pokonali Freiburg 2-1. Decydującą bramkę strzelił debiutujący w nowych barwach Ivo Iličević. Tuż przed końcem gospodarze mieli znakomitą okazję do wyrównania, ale Papiss Cissé nie wykorzystał rzutu karnego. Oba zespołu zajmują dwa ostatnie miejsca w Bundeslidze.
16 października 2011, 15:30 - Fryburg Bryzgowijski (badenova-Stadion) SC Freiburg 1-2 Hamburger SV Papiss Cissé 47 - Son Heung-min 12, Ivo Iličević 73
Freiburg: 1. Oliver Baumann - 20. Andreas Hinkel (82, 10. Maximilian Nicu), 15. Oliver Barth, 2. Pavel Krmaš, 3. Felix Bastians - 14. Anton Pucіła (74, 27. Stefan Reisinger), 23. Julian Schuster, 18. Johannes Flum, 7. Cédric Makiadi, 6. Yacine Abdessadki (76, 11. Garra Dembélé) - 9. Papiss Cissé.
HSV: 1. Jaroslav Drobný - 4. Heiko Westermann, 5. Jeffrey Bruma, 23. Slobodan Rajković, 6. Dennis Aogo - 38. Zhi Gin Lam (66, 11. Ivo Iličević), 13. Robert Tesche, 44. Gojko Kačar, 17. Gökhan Töre - 10. Mladen Petrić (75, 9. Paolo Guerrero), 15. Son Heung-min (87, 7. Marcell Jansen).
żółte kartki: Schuster - Kačar, Petrić, Drobný.
sędziował: Deniz Aytekin. widzów: 23 000.
W 81. minucie Papiss Cissé (Freiburg) nie wykorzystał rzutu karnego (uderzenie niecelne). _________________ Uwaga czytać regulamin. Przypominam że każdy temat ma zawierać date. Za nie przestrzeganie beda kary. |